Blizne – kościół Wszystkich Świętych.

Ciekawostka – Matka Boska Pełna Łaski w ołtarzu bocznym.

W ołtarzu bocznym w kościele w Bliznem znajduje się późnogotycka rzeźba, będąca pozostałością po grupie Zwiastowania, która zapewne stanowiła środkową część późnośredniowiecznej nastawy ołtarzowej, która nie zachowała się do naszych czasów. To przedstawienie Marii, która klęczy przy pulpicie, na którym leży otwarta księga – odwraca się ona przez swe prawe ramię, gdyż tam najprawdopodobniej znajdował się zwiastujący jej anioł. Określenie „Łaski Pełna” wywodzi się od Pozdrowienia Anielskiego, czyli słów, które archanioł Gabriel skierował do Marii zwiastując jej, że urodzi Mesjasza („Zdrowaś Mario, łaskiś pełna”). Nad Marią unosi się gołębica Ducha Świętego. Sądząc po charakterystycznym upozowaniu Marii, cała scena była wzorowana na drzeworycie Albrechta Dürera, wydanym w cyklu Mała Pasja Drzeworytnicza ok. 1509/1510. Było to Zwiastowanie ukazujące Marię zaskoczoną przez anioła w trakcie czytania, czy też modlitwy – było to ujęcie bardzo popularne w sztuce późnośredniowiecznej, ilustrujące przekonanie,

że przed przybyciem archanioła Gabriela Maria oddawała się̨ lekturze Starego Testamentu, w szczególności fragmentów prorockich odnoszących się do nadejścia Mesjasza. Zwiastowanie jest zarazem momentem Wcielenia: to właśnie od tej chwili Dzieciątko zaczęło rozwijać się w łonie Marii, stąd też święto Zwiastowania przypada 25 marca, dokładnie dziewięć miesięcy przed Bożym Narodzeniem. Księga w Zwiastowaniu przekazuje nam także, że oto Słowo staje się Ciałem: następuje Wcielenie Mesjasza, a Stary Testament przechodzi w Nowy. Rzeźba z kościoła w Bliznem powstała ok. 1515-1520 i reprezentuje późnogotycką ekspresyjną stylistykę charakterystyczną dla artystów małopolskich pozostających pod wpływem twórczości Wita Stwosza. Nie należy jednak przypisywać jej autorstwa samemu Stwoszowi.
W XVIII wieku figura przechowywana była w strefie środkowej ołtarza głównego w kościele, później jednak została przeniesiona do kapliczki, gdzie odnaleziono ją w latach 60-tych XX wieku.

Ciekawostka – orientalni oprawcy.

W scenach męczeństw świętych w nawie kościoła w Bliznem, fundowanych w XVII wieku, uwagę zwracają postacie oprawców: ich stroje oraz rysy wydają się mieć charakter orientalny. Najprawdopodobniej przedstawienia te są echem napadów tatarskich, szczególnie najazdu, który spustoszył te okolice w roku 1624, a więc ćwierć wieku przed realizacją tutejszych malowideł.

Z pewnością wówczas jeszcze nieszczęście to żyło w pamięci lokalnych mieszkańców, nic więc dziwnego, że oprawcy świętych męczenników przyjmowali w ich wyobraźni formę siejących śmierć i pożogę Tatarów.

Ciekawostka – biblijny Dawid i św. Cecylia jako patroni muzyki.

Ponad chórem muzycznym w kościele w Bliznem znalazły się wizerunki postaci tradycyjnie wiązanych z muzyką sakralną. Jeśli chodzi o starotestamentowego króla Dawida, był on nie tylko władcą, ale także poetą i muzykiem. Jeszcze zanim został królem, młody Dawid grając na cytrze odganiał złego ducha, który dręczył Saula (o czym mówi biblijna Księga Samuela). Przede wszystkim jednak tradycja przypisała Dawidowi autorstwo najbardziej poetyckiej części Biblii, czyli Księgi Psalmów. Szczególnie ważne były Psalmy Pokutne, które Dawid napisać miał żałując popełnionego grzechu: oto bowiem król nawiązał romans z Betsabee, żoną Uriasza, a następnie wysłał Uriasza na śmierć, aby poślubić wdowę po nim. Napomniany przez proroka, Dawid zrozumiał, że zgrzeszył, a pokutując miał skomponować i napisać właśnie część biblijnych Psalmów.

Z tego powodu przedstawienie króla Dawida z harfą w dłoni często interpretowano w kontekście pokutnym.

Tymczasem spośród świętych patronką muzyki stała się męczennica wczesnochrześcijańska Cecylia, choć trzeba przyznać, że związki jej osoby z muzyką wydają się być raczej luźne. Średniowieczna legenda nie podaje, jakoby Cecylia miała sama komponować lub grać na jakimkolwiek instrumencie, jedynie wzmiankuje, iż święta ta posiadała dar słyszenia muzyki chórów anielskich. Ta wzmianka jednak wystarczyła, aby Cecylię (wedle legendy umęczoną w III wieku) uznać za patronkę muzyki kościelnej.

Ciekawostka – inne zabytki w Bliznem.

Obok kościoła w Bliznem znajduje się zespół plebański, na który składa się dawna plebania, dawny spichlerz i dawna szkoła parafialna. Owa plebania (obecnie wikarówka) wzniesiona została w 2. połowie XVII wieku w konstrukcji zrębowej, a przekształcona w 1811 r. W 1. połowie XIX wieku powstał spichlerz plebański, w którym dziś mieści się muzeum parafialne. Natomiast dawna szkoła parafialna, dziś pełniąca funkcję organistówki, została zbudowana w 1866 r.

Na wzgórzu św. Michała, zwanym „Michałek”, znajduje się kaplica ufundowana przez Józefa Januszkiewicza w 1877 r. Stoi ona na miejscu wcześniejszych budowli: drewnianą kaplicę w tym miejscu wzniesiono już w 1624 r., wedle lokalnej legendy jako wotum za ocalenie ludności od najazdu tatarskiego. Kolejną kaplicę wzniesiono tu w 1674 r. (z fundacji ks. Józefa Nałogowskiego), zaś w 1760 z inicjatywy biskupa przemyskiego, Wacława Hieronima Sierakowskiego, powstał tu klasztor kapucynów wraz z kościołem, skasowany i zburzony w 1788 r.